Koncert w Polsce

cuz

Jeżeli ktoś jeszcze próbuje kupić a pokazują się wam te wysokie ceny to spróbujcie się wylogować, wykasujcie historię, ciasteczka, zamknijcie internet i wejdzie od nowa. Mi po takim zabiegu ceny wracały do normalności, a robiłam tak dużo razy więc to nie przypadek. Porównywałam ceny dosłownie tych samych miejsc. Wchodzicie przez link, z którego już kupiłyście bilety, pewnie dlatego widziałyście te niższe ceny. Mi teraz też tak się pokazuje. Jakoś przed 15 oczekiwanie w kolejce trwało po kilkanaście sekund, do minuty, pewnie dużo osób zrezygnowało widząc ceny po 2500 zł. Ciekawa jestem czy to się jeszcze wyprzeda Surprised

Też się dziwię, że jeszcze są bilety. Widać nie na nasze portfele te ceny. Za dużo tych sektorów to VIPy. Właściwie na czy polega VIP? W ogólnym regulaminie widziałam coś o oficjalnych gadżetach, które mogą być dostarczone po koncercie Laughing

Ale nie wiem czy tu jest tak samo. Bo Early Entrance w przypadku miejsc numerowanych w ogóle nie ma sensu.

Mi kupno zajęło 4,5 h i to był dramat. Kilka razy miałam bilety w koszyku ale nie zmieściłam się w czasie, albo akurat robili aktualizację wydarzenia i mnie wywalało. Ale ostatecznie opłacało się zaryzykować, choć kosztowało mnie to mnóstwo nerwów Very Happy

cuz

Luthien

Scrabble

Luthien

ts89

A nie było wcześniej info by dzwonić w sprawie miejsc dla niepełnosprawnych? Wydaje mi się, że od razu było takie info...

malnitka

devify

cuz

devify

W sumie moje też najdroższe, zwłaszcza że płaciłam za trzy osoby Laughing

Zastanawiałam się przez moment nad vipami, ale uznałam, że w sumie nie są mi potrzebne jakieś gadżety dodatkowe, zwłaszcza że i tak od początku celowałam w trybuny

stasia94

Moje też najdroższe, wcześniej dałam prawie 400 za jeden dzień openera jak grali the Killers, ale w tej cenie zobaczyłam też Jessie Ware i posłuchałam Podsiadło Laughing

Scrabble

ja za karnet płaciłam mniej Laughing

no ale w gratisie Paramore, których nie widziałam od lat, boli trochę mniej Laughing

cuz

Dziewczyny, a jakbyście weszły na podgląd innego koncertu na PGE? W sprsedaży jest Roztańczony Narodowy, może tam będzie więcej oznaczeń. Albo poszukać mapek z jakichś koncertów, które już były.

Trzeba przyznać, że ogólnie wszystko drożeje, w tym rozrywka zwłaszcza po covidzie. Pandemia niestety sprawiła, że rozrywka / wydarzenia kulturalne zostały dobrami luksusowymi i ceny też jakby luksusowe :/ Czasy kiedy Pearl Jam + Linkin Park + Coma + O. S. T. R. za płytę pod samą sceną zanim wymyślili podział na GC czy EE kosztowały 69 zł odeszły bezpowrotnie.

Renoma Taylor też na pewno swoje robi ale jestem ciekawa jaka część ceny biletu idzie do Ticketmastera, AlterAltu, eBiletu i innych pośredników a nie do Taylor.

Luthien

jak dla mnie to z jednej strony trochę zdzierstwo, bo w Szwecji mieli taniej, a oni tam zarabiają co najmniej 3 razy tyle co my, ale może właśnie organizator ich nie oskubał
z drugiej strony Pink miała tylko trochę tańsze bilety, a w porównaniu do Taylor jest obecnie zdecydowanie mniej popularna
ta inflacja mi wypaczyła mózg, jeszcze 2 lata temu, jakby mi ktoś powiedział, że wydam lekką ręką ponad tysiąc złotych na koncert, to bym się popukała po głowie, jak słyszałam, że bilety na Eda są za 440 zł, to mi się wydawało to mega drogo, a teraz...